Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-12-2007, 18:28   #25
Yourek
 
Reputacja: 1 Yourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputację
Solhaym szybko zeskoczył ze stolika, jeszcze raz ukłonił się publiczności, po czym radosnym krokiem podszedł do gospodarza.

- Mam nadzieję, że podobał sie występ, panie! Jako szanujący się artysta nie żądam zapłaty, ale upraszam sie o dwie szklanice jakiegoś wybornego trunku, za którym przepadają zarówno damy, jak i mężowie.

Gospodarz popatrzył z lekkim zdziwieniem na barda. Jednak widząc aplauz, jaki otrzymał, nie mógł odmówić. Wyjął butelkę, odkorkował i nalał ciemnoczerwonego napoju po brzegi.
- Mam nadzieję, że będzie panu smakować. Nie wiem tylko po co panu dwie szklanki. Pańscy towarzysze - kiwnął głową w stronę reszty drużyny pogrążonej w rozmowie z nieznajomym - jak widać mają już napitek.

Solhaym spojrzał w tamtą stronę, ale głowę miał zaprzątniętą czym innym, więc tylko odparł: To nie dla nich! i mrugnął znacząco do gospodarza. Szybkim ruchem zgarnął szklanice z lady i ruszył w stronę upatrzonej kobiety. Stanął przy niej i podając kielich spytał:

- Mam nadzieję, że podobała sie pani moja gra? Nie zniósłbym, gdyby tak piękna kobieta pozostała obojętna na brzmienie mych nut!

Starał sie ignorować jej towarzystwo, a jedynie lekko skłonił się przed jej służką.
 
__________________
W takich sytuacjach, gdy warstwa nakłada się na warstwę, gdy wszystko jest fasadą, wplecioną w sieci oszustwa, prawdą jest to, co z nią uczynisz. - Artemis Entreri
Yourek jest offline