-Trzeci... chodzi ci Panie o Asteriuna? Niestety jeszcze nie dotarł. Miał przywędrować z dalekiego wschodu. Zapewne jest już w połowie drogi. Powinien się zjawić za kilka dni. Mamy przejąć pańską prace Panie. Jesteśmy cholernie dobrymi oprawcami i mamy wydusić z jeńca wszystko co wie. Nam jeszcze nikt nie dorównał. - odrzekł drow i zaczął myśleć o torturach i innych okrucieństwach tak by nekromanta nie wyczul w nim szpiega.
__________________ Kiedy rodzisz się, nawet góry toną we krwi...
I nastał czas że wylał Hades!!! |