Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-12-2007, 23:11   #25
randall
 
Reputacja: 1 randall ma wspaniałą reputacjęrandall ma wspaniałą reputacjęrandall ma wspaniałą reputacjęrandall ma wspaniałą reputacjęrandall ma wspaniałą reputacjęrandall ma wspaniałą reputacjęrandall ma wspaniałą reputacjęrandall ma wspaniałą reputacjęrandall ma wspaniałą reputacjęrandall ma wspaniałą reputacjęrandall ma wspaniałą reputację
Ten ból w rękach. Oddałby wszystkie skarby świata, żeby właśnie minął. Nie może nawet wykonać takiej prostej czynności jak rozpalenie ogniska.
Całe szczęście, że pojawił się Błękitny. Z jego pomocą ognisko zostało rozpalone.
Mimo, że jest samotnikiem to zaczyna doceniać to, że działają w większej grupie.
Gdyby spróbował porwać się na smoka w pojedynkę teraz pewnie widniałby w kronikach jako "dzielny śmiałek zabity przez potwora". Na szczęście było ich 5. No właśnie... dwójka jest tutaj, dwójka w kraterze... Kompletnie zapomniał o Klausie, który leży nieprzytomny.
Mimo ciągłego bólu w rękach wstaje. Może spróbuje jakoś ocucić Klausa. Chociaż zastanawia się, czy nagle przebudzony wojownik może być groźniejszy od smoka..
 
randall jest offline