Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-12-2007, 17:39   #13
John5
 
John5's Avatar
 
Reputacja: 1 John5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłość
Alessandro lekko skinął głową kiedy Alberto skończył mówić. W zamyśleniu przygryzł wargę. Przez chwilę milczał myśląc nad listem po czym położył go przed zarządcą.

-Dostałem to dzisiaj, całkiem niedawno. W tym liście jestem proszony o natychmiastowy przyjazd do Santa Maddalana. A przyszedłem bo jak dobrze wiesz nie mam w zwyczaju rzucać wszystkiego i gnać na złamanie karku bo ktoś oczekuje mojego przyjazdu. Z twojej relacji wnioskuję, że Francisco jest odpowiedzialnym mężczyzną i nie pisałby do mnie ot tak. Widocznie musiał mieć ku temu powód. Co więcej uznał, że muszę tam pojechać osobiście, inaczej napisałby raczej do ciebie.- na chwile przerwał lecz kiedy stwierdził, że pokoju i tak nie ma na czym usiąść kontynuował -Wygląda na to, że będę musiał wyjechać na pewien czas. Trudno. W takim razie mam dla ciebie kilka poleceń. Napisz w moim imieniu list do księżnej de Gordini i usprawiedliw moją nieobecność bardzo ważnym wyjazdem związanym z transportem przypraw. Potem zleć komuś przygotowanie podróży i niech dadzą mi znać kiedy wszystko będzie gotowe. I nie rozpowiadaj o tym nikomu nie wiemy o co chodzi.-

Skinął głową dając znak, że to wszystko po czym opuścił pomieszczenie i tym razem o wiele spokojniejszym krokiem udał się na powrót do swego mieszkania, by dobrać odpowiedni strój.
 
__________________
Jeśli masz zamiar wznieść miecz, upewnij się, że czynisz to w słusznej sprawie.
Armia Republiki Rzymskiej
John5 jest offline