Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-12-2007, 12:40   #14
Hawkeye
 
Hawkeye's Avatar
 
Reputacja: 1 Hawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputacjęHawkeye ma wspaniałą reputację
Alexander wylądował pod zasiekami, chwilę po nim podbiegło jeszcze kilku innych żołnierzy. Kiedy dowódcy omawiali plan wydawało się to dużo prostsze. 15 żołnierzy, "Boże w tym momencie miało być nas tutaj dużo więcej" pomyślał Alexander rozglądając się po twarzach leżących żołnierzy. Był jedynym oficerem w tym towarzystwie, no pięknie, wyglądało na to, że przynajmniej przez pewien czas to on tutaj dowodzi.

-Sierżancie! Przygotujcie się do wysadzenia tych cholernych zasieków!- krzyknął do najbliższego podoficera. Ten skinął głową w potwierdzeniu. Dopóki tu nie przybył Donovan miał inny plan, poczekać na innych. Jednak, zasiek powinni pozbyć się jak najszybciej, aby otworzyć drogę innym żołnierzom .. aby dać szansę innym na wydostanie się z tej plaży. Jeżeli będą musieli przeprowadzić atak w sile mniejszej niż pluton ... będzie ciężko, ale jeden bunkier powinni oczyścić, da to pewną lukę, da większe szanse, a co za tym idzie, będzie coraz więcej Amerykanów wchodziło do walki, a to oznacza posiłki dla nich. Jeżeli się pospieszą uratują wiele żyć i tym samym i oni będą mieli większe szanse.

Podporucznik popatrzył w drugą stronę, obok niego leżał żołnierz z radiostacją. "Całe szczęście, co za odwaga, dotrzeć tutaj z takim sprzętem". Złapał go lekko za rękaw

-Daj znać dowództwu, że sektor jest jeszcze nie zdobyty! Pierwsza fala ataku nieefektywna!- Żołnierz złapał za słuchawkę i zaczął wrzeszczeć w nią podane przez Donovana informacje. Oficer tymczasem spojrzał w stronę plaży, na której cały czas ginęli żołnierze. Nie tak miała wyglądać obrona! Ktoś z wywiadowców popełnił wielki błąd.

Ponownie obrócił się w stronę żołnierza i krzyknął:-Obrona niemiecka mocniejsza niż przypuszczaliśmy! Mamy duże straty!- krzyknął do żołnierza, aby ten powtórzył jego słowa dowództwu. Teraz trzeba było czekać, na przygotowanie ładunków wybuchowych i ruszyć pod podstawy bunkrów. Może będzie ich wtedy jeszcze więcej, atak będzie miał większe szanse. HQ powinno podesłać też jakieś dodatkowe siły.
 
__________________
We have done the impossible, and that makes us mighty
Hawkeye jest offline