Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-12-2007, 21:11   #61
Nansze
 


Poziom Ostrzeżenia: (0%)
Twarz Chyn stała się niebezpiecznie poważna, wręcz bez wyraziście zabójcza. Wzięła głęboki wdech i kilkoma zwinnymi posunięciami. Dotarła do okna. Ulżyło jej gdy ujrzała, że okno jest niedomknięte. Popatrzała nerwowo jeszcze raz w stronę bodyguardów. Byli zaabsorbowani sobą. Na twarzy dziewczyny można było zobaczyć ironiczny uśmieszek. Otworzyła delikatnie okno i dosłownie "wślizgnęła sie" na gzyms. Delikatnie zamknęła za sobą okno. Serce jej zamarło kiedy, a źrenice momentalnie zwęziły się gdy po zamknięciu okna i przesunięciu się trochę do ściany, jeden ze strażników przeszedł koło okna. Leżała na gzymsie. Gdy lekko wychyliła głowę, by zobaczyć jak wysoko jest wiatr zaczął tarmosić delikatnie jej włosy. Dojrzała na ulicy ludzi, którzy się na nią patrzeli z zainteresowaniem. Lecz ta jedynie wstała z gzymsu i poczęstowała ich pogardliwym spojrzeniem. Zaczęła skradać się pod okno zarządcy. Kucnęła na gzymsie. Okno było wybite, co stworzyło pewne udogodnienie. Chyn lekko wychyliła się zza gzymsu by obadać sytuację, która panowała w biurze. Dwóch agentów, jedno ciało i ... momentalnie oczy Chyn zwęziły się w szparki.
-Przesyłka specjalna-Wyszeptała i oblizała się po wargach. Dziewczyna cierpliwie czekała, aż agenci odwrócą się od dowodu z biurka, tyłem.