Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-12-2007, 23:59   #4
Elmero
 
Reputacja: 1 Elmero ma wyłączoną reputację
Yyy...What the fuck? Jakiś typ się naćpał i zarżnął kogoś. Jak na Amerykę to nic nowego,a co do wirusa ciekawe co takiego ktoś wymyślił. Się zobaczy. -Thomas pomyślał.
-Zgadzam się z tobą. Ale wiesz, to Ameryka. Niejeden dziwak tutaj mieszka.
A co do wirusa to zrobię wszystko, co w mojej mocy. Po pierwsze musicie odłączyć całą sieć od Internetu, aby to świństwo nie przebiło się poza firmę.
Najlepiej ograniczcie używanie pecetów do minimum. W sumie to jak zżarł wszystko to i tak ich nie używacie, więc możecie je nawet z prądu odłączyć.
Opowiesz mi na miejscu, o co chodzi. Jeżeli już tu jesteśmy, to może się czegoś napijemy? Dawno się nie widzieliśmy.
Po chwili Storm rozejrzał się po lokalu i zawołał kelnerkę. Kiedy przyszła,
powiedział:
-Dzień dobry pani. Poproszę 2 małe kufle piwa.
Następnie zwrócił się po polsku do znajomego:
-To kiedy mogę wpaść do twojej pracy? I co tam u ciebie?
 

Ostatnio edytowane przez Elmero : 16-12-2007 o 19:29.
Elmero jest offline