Wątek: Tacy jak ty 3
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-12-2007, 10:33   #110
Amman
 
Amman's Avatar
 
Reputacja: 1 Amman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłość
- Zabrałam dla ciebie przekąskę!
- Dzięki! -
powiedział, biorąc ciastko od Kejsi
- Widzę, że niezły mieliście tam ubaw! - i wyciągnął kocicy kawałek ciasta z włosów. Wziął do ust ciastko, które dostał.
- Mmm, pyszne! - rzekł, poklepując się po brzuchu. Chlup, chlup. A no tak, przecież wilk był cały mokry! Biorąc do pyska resztę ciastka, powiedział do Kejsi:
- Pozwól, że się troszkę osuszę.

Odsunął się troszeczkę od chimerki, i wskazał palcami na ziemię wokół siebie. Nagle, jak gdyby z ziemi, wyrósł ognisty krąg, wkoło Sathema. Krąg zaczął podnosić się do góry i zjeżdżać na dół, ocieplając ciało wilka i susząc go.
Gdy jednak krąg doszedł do twarzy, stało się coś dziwnego. Kapelusz Sathema zaczął się palić! Wilk natychmiast zgasił krąg i chwycił nakrycie głowy, ściągając je. Wtedy po raz pierwszy zobaczyliście twarz/pysk/ryj/mordę (niepotrzebne skreślić XD) waszego współtowarzysza.

Głowa wilka była praktycznie cała brązowa z wyjątkiem sierści pod pyskiem i w jej dolnej części, która była kremowa. Niebieskie oczy bardzo mocno kontrastowały z brązem. Na karku miał ciemnozłoty kolor sierści.

Sathem popatrzył na swój kapelusz, który stał cały w płomieniach.
- I tak był dziurawy. - powiedział i w jego ręce wybuchnął wielki płomień, który sprawił, że z pomarańczowego kapelusza została tylko garstka popiołu.
- No to jak - zwrócił się do Kejsi - biegniemy czy nie?
 
__________________
Wiecie że w człowieku ukryte jest zło?? cZŁOwiek...

gg:10518073 zazwyczaj na chwilę - pisać jak niedostępny, odpiszę jak będę
Amman jest offline