Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-12-2007, 15:13   #64
Miś
 
Reputacja: 1 Miś nie jest za bardzo znany
Bianka nie sięgnęła już po kielich z winem. Dziwnie się czuła i przypuszczała, że wino zaczęło na nią działać. Wolała nie ryzykować. Posiłek dokończyła popijając mlekiem, a kiedy talerz był już pusty wstała i podziękowała opatowi za pyszną kolację.
- Chciała bym się teraz wykąpać. - Poinformowała wszystkich. - Potem, myślę, że wszyscy się zgodzą, chcielibyśmy z Opatem porozmawiać na osobności. Może Opata gabinecie?
Nie czekając na odpowiedź Bianka ruszyła za mnichem, który wcześniej zaoferował, że pokarze jej drogę do łaźni. Ziewnęła. Po rozmowie z opatem od razu położy się spać. Szukanie czarnej owcy klasztoru może poczekać jedną noc.
 
__________________
Nie ma to znaczenia, że zasypiamy byle gdzie, oddychamy tym co jest na 't' i od niechcenia mamy te marzenia gdzie, trochę jaśniej robi się i trochę cieplej też.
Miś jest offline