Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-12-2007, 17:07   #30
Yourek
 
Reputacja: 1 Yourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputacjęYourek ma wspaniałą reputację
Jondhen Agosto roześmiał się. Uwielbiał wprowadzać zdenerwowanie u innych. Mdlejąca kobieta to był dla niego wspaniały widok. Po chwili rozbawienia, jego twarz znów przybrała poważny wyraz.

- Sprawy natury społecznej proponuję zostawić na kiedy indziej futrzaku. Widzę, że i tak trzeba będzie się zatroszczyć o coś do jedzenia na lądzie.

W istocie, Agosto był zadowolony, że znalazł jakieś jedzenie. Pochwili wahania, opuścił broń, ale nie schował jej. Cały czas była obecna w jego dłoni czekając na chwile, w której mogłaby pozbyć sie fenna. Strzelec wiedział, że na razie oboje musza pozostać przy życiu. On sam ma nikłe szanse na przetrwanie.

- W porządku. Rozejm. Tylko wyjaśnij mi po co nam akurat siekiera i łopata? - nie były to narzędzia typowe do ataku. Może chciał zbudować drewniany domek? Albo coś zakopać? Łysemu mężczyźnie wydawałosie to niedorzeczne.
 
__________________
W takich sytuacjach, gdy warstwa nakłada się na warstwę, gdy wszystko jest fasadą, wplecioną w sieci oszustwa, prawdą jest to, co z nią uczynisz. - Artemis Entreri
Yourek jest offline