Jeśli chodzi o społeczeństwo to Estalia jawi mi się jako kraj, czy grupa jakiś państewek luźno ze sobą połączonych, w których główną siłą jest właśnie ta arystokracja. Jednak jest to arystokracja, która swój majątek i władzę opiera gównie o wielkie ziemskie posiadłości. Oczywiście znajdą się tacy co majątku dorobili się dzięki handlowi (ci mieszkają na wybrzeżach), ale jest ich nie wiele i przez ziemian są nieco pogardzani (czego oczywiście nie lubią). Chłopi nie mają praw, a raczej same obowiązki i dzierżawią od szlachty ziemię. Mieszczanie zwłaszcza na wybrzeżu zajmują się handlem i niektórzy posiadają duże majątki.
Wydaje mi się że w Estalii nie spotyka się innych ras poza ludźmi z byt często, co powoduje, że Estalczycy nie są tolerancyjni i często za swoje niepowodzenia obwiniają obcych. Może nie leją każdego krasnoluda, który zabłądził w to miejsce, ale nie patrzą na niego przychylnym okiem.
__________________ Nic nie zostanie zapomniane,
Nic nie zostanie wybaczone. Księga Żalu I,1 |