Chyba się nie zrozumieliśmy. Ja nie stwierdziłem, że postać zła zawsze pójdzie tą drogą. Oczywiście masz rację, że jeżeli istnieje jakiś "łagodniejszy" spsób to wykorzysta go, bedzie się starała postępować z finezją. Nie mniej jednak w odróżnieniu od postaci dobrej jest on w stanie postąpić wobec drużyny w opisany przeze mnie sposób. Znam to z praktyki