Kutak, a skąd Ty weźmiesz perły? Nawet gdybyś się na perle wywrócił , to byś ją z koralikiem różańcowym pomylił
.
Ech Mira, co racja to racja. By był jakiś dramatyzm, to musimy skłócać nasze postacie, ech. A MG nie umie inaczej dodać dramatyzmu, jak odstrzeliwszy wiernego służącego jednej z postaci. So pathetic!
Pozdr