Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-12-2007, 02:35   #15
Andregor
 


Poziom Ostrzeżenia: (0%)
Hmm... zapowiada sie ciekawie Pisze sie na to a to moja KP.

Imię: Regot
Rasa: Kotołak
Klasa: Łowca
Historia: W przeciwieństwie do wielu innych likantropów mieszkających w odosobnieniu lub w wsiach czy przedmieściach Regot urodził sie i wychowywał w jednym z większych miast, można by sądzić że to nie bezpieczne lecz jakże to mylne i powierzchowne stwierdzenie. „Najciemniej jest pod latarnią” mawiał jego ojciec i miał racje, nikt nawet nie przypuszczał że Regot mógł by być zmiennokształtnym. Nawet jego rodzice o niczym nie wiedzieli a on sam nie pamięta jak to się stało, blizna na jego ramieniu może świadczyć o tym że został zarażony przez kogoś innego, najpewniej w młodym wieku. Regot jednak musiał wyjechać z miasta i osiedlić się w samotnym domku w lesie, oficjalnie żeby pracować jako łowca, polować i żyć z sprzedaży skór, naprawdę jednak chodziło o to że miano w niedługim czasie przeprowadzić obowiązkowe badanie wszystkich mieszkańców miast w celu wykrycia mutacji. I tak mijały lata na polowaniu i samotnym życiu aż podczas jednego z nocnych polowań zauważył w lesie wilkołaka, krwawił i ledwo chodził aż w pewnym Momocie padł na ziemię i zmienił się w człowieka. W oddali słychać było odgłos jakiejś gonitwy, głośny tupot wielu stóp i szczekanie psów. Wiadomo było jakim los spotkał by tego człowieka gdyby Regot nic nie zrobił. Więc odciągną człowieka w krzaki a następnie dalej w stronę strumienia. Miał zamiar tak zgubić psy. Z stamtąd ruszył z obcym do domu. Opatrzył jego ranę tak jak umiał choć za wiele na ten temat nie wiedział. Nieznajomy zaraz po przebudzeniu zaczął rozpytywać o to gdzie jest i błagał by go nie wydać na wieść o tym że Regot też jest zmiennokształtnym od razu się rozluźnił, zaczęli rozmawiać i wtedy to Regot dowiedział się że niebawem ma się odbyć zebranie podczas którego Jagah ma przekazać ważną wiadomość wszystkim likantropom. Tak wiec obaj wyruszyli na owo zebranie… zapomniałem o czymś? Ach tak, nieznajomy nazywał się Taro i doszedł już do siebie.
Plecak: kilka konserw, kiełbasa, 2 butelki jakiegoś słabszego alkoholu oraz Karty do gry, ostry nóż, czyjaś nie dokończona książka „Wilcza krew– poradnik dla zabójcy Wilkołaków” i stary srebrny medalion.
Wygląd przed przemianą: Młody 20-letni mężczyzna o długich czarnych włosach zwiniętych z tyłu w kucyk. Nosi: ciemno zielone luźne spodnie, bordową koszulę i czarny płaszcz. Oczy ma niebieskie, a twarz smukłą i z śladami niewielkiego zarostu. Na plecach ma mała kuszę obwieszoną na skórzanym pasku. W wewnętrznej kieszeni płaszcza ma schowana butelkę z alkoholem. Ma jeszcze mały plecak z boku którego przymocowana jest tuba z bełtami do kuszy.
Wygląd po przemianie: Wysoki i chudy jego ciało pokrywa się czarno szarą sierścią, oczy stają się żółte a źrenice pionowe i wąskie. Wyrastają mu kocie wąsy i uszy zmieniają kształt. Ostre pazury i kły.