Reyfu podszedł do
Apsu. Przyglądał się plaży, po czym odpowiedział.
-
Nie mam pojęcia. Najlepiej będzie chyba popłynąć tam i sprawdzić. Zapraszam na pokład statku wycieczkowego "Szalupa", napoje i muzyka nie są wliczone w koszt rejsu. Apsu zaczęła się śmiać. Podeszła do fena, położyła rękę na jego barku, po czym wesoło dodała.
-
Kiedy wyruszamy panie kapitanie? - I skierowała swój wzrok na szalupę, chwytając dłonie za plecami.