Do chaty maga droga prowadziła przez błoto. Gdybym o tym wiedział obwiązałbym sobie w okół łapek jakąś folię, lub coś. Ale niestety, nie wiedziałem. Nie mam pojęcia czy to za karę nie zostałem poinformowany czy po prostu nie tylko mnie zaskoczyła ta paskudna pogoda.
- Proszę o uważne wytarcie butów i stóp o wycieraczkę przed drzwiami. Zaorish nienawidzi bałaganu. - powiedział Shadow, choć oczywiście nie musiał mi tego mówić. Nie lubię mieć ubłoconych łap, bo niby kto lubi?
U ludzi to bodajże są . . . stopy? Tak, stopy . . . albo giry chyba. A nie, giry to u krasnoludów ^ ^ A może u niziołków, którzy, jak głosi plotka, mają owłosione giry??
To było teraz mało istotne. Przesunąłem ręką jakby po niewidzialnej półkuli w okół moich ubłoconych, kocich łapek i osuszyłem błoto by następnie bez problemu skruszone mogło odpaść. Poczułem się czystszy jednak w głębi marzyłem o tym by móc się umyć.
Gdy wszedłem do środka radośnie machnąłem ogonkiem i uśmiechnąłem się. Ręce trzymałem w kieszeni. Ponury wystrój przemilczałem. Tak samo jak roztargnienie maga oraz jego ohydny smród. A czuć było od niego stęchlizną i zgnilizną. Po prostu starością. Choć w naszym kocim świecie starość tak się nie objawia, ale ojciec wiele mi opowiadał o innych rasach.
Wszedłem do czegoś co rzekomo nazywało się teleporter i w mgnieniu oka znalazłem się gdzieś nieopodal wioski. Jednak zanim to nastąpiło usłyszałem głuchy stukot i rozbijane szkło. Zachichotałem, bo nasz paskudny Ogr zostawił magowi miłą niespodziankę.
Wszyscy ruszyli do jakiejś karczmy więc postanowiłem podskoczyć tam z nimi, cały czas chowałem się za plecami elfki. Zajrzałem nieśmiale do karczmy i dojrzałem jakąś nieprzyjemną bójkę. Przełknąłem nerwowo ślinę i szepnąłem do przyjaciółki, Avele - To jaa . . . skoczę na targ ^ ^" - rzekłem zmieszany i poszedłem rozejrzeć się po mieście. A właściwie to wiosce.
Chciałem znaleźć coś ciekawego, może mały targ? Zjadłbym sobie jakąś rybkę lub coś.
- A może . . . znajdę tu folię? I sznur . . . - przeszło mi przez myśl gdy mój wzrok spoczął na przemoczonych, kocich łapach.
__________________ Discord podany w profilu |