Miałem kilku mistrzów gry. Niestety najczęściej prowadzi ten, którego pasją jest stawianie coraz to zmyślniejszych potworów na drodze mojej drużyny. Inaczej mówiąc zadania są na poziomie znajdź i zniszcz a wszelkiej maści złodzieje, którymi lubię grać są nieprzydatni. |