|
Rozmowy ogólne na temat RPG Podziel się swoimi uwagami na temat różnych systemów RPG. Opowiedz jakie są Twoje ulubione systemy, a które według Ciebie zasługują na miano najgorszych. Albo po prostu luźno porozmawiaj na tematy powiązane z RPG. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
01-08-2005, 11:18 | #1 |
Reputacja: 1 | Nasz "kochany" MG Jak w temacie Czy wasz MG nadaje sie do tego żeby prowadzić sesje? Jakie błędy popełnił, czego sie nauczył, czego mu jeszcze brakuje żeby was "zaspokoić"
__________________ eMIEJoteSCe eNA PeODePyIeS old desingn(tm)'s man |
23-08-2005, 17:25 | #2 |
Reputacja: 1 | hmmm niewiem czy moge go nazywac moim MG bo juz od jakiegos czasu u niego niegram, no ale ... koles prowadzi proste niewymagajace D&D troszke sieczki duzo labiryntow, pulapki... wszystko bylo by cool gdyby w ktoryms momencie mu sie niepozmienialo i niezaczal masowo zabijac graczy... stalo sie standardem ze z piecio osobowej ekipy po jednej sesji przezywa 1-2 osoby (ktore gina na nastepnej) generalnie brakuje mu poczucia umiaru, czasami jednak trzeba pozwolic na cos gracza i nac im mozliwosc pogrania (dodam jeszcze ze gracze niegina z powodu glupoty tylko zbyt duzej ilosci przeciwnikow, pulapek i leveli jakie posiadaja przeciwnicy... trudno wymagac od druzyny pelnej gotowosci bojowej jak po kolejnej potyczce postacie czarujace "sie wyczerpaly" eliksiry sie skonczyly a przed wami podziemia ktore mozesz przetrwac jedynie prac naprzod bo pozosrtale drogi sa juz "nieaktualne")
__________________ "Nie potrzeba szukać eliksirów nieśmiertelności, genialni ludzie i tak są nieśmiertelni" |
23-08-2005, 18:43 | #3 |
Reputacja: 1 | Miałem kilku mistrzów gry. Niestety najczęściej prowadzi ten, którego pasją jest stawianie coraz to zmyślniejszych potworów na drodze mojej drużyny. Inaczej mówiąc zadania są na poziomie znajdź i zniszcz a wszelkiej maści złodzieje, którymi lubię grać są nieprzydatni. |
23-08-2005, 18:58 | #4 | ||
Reputacja: 1 | widze ze temat ruszył how nice.. nice very nice THX Cytat:
Cytat:
__________________ eMIEJoteSCe eNA PeODePyIeS old desingn(tm)'s man | ||
23-08-2005, 20:44 | #5 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Że było zgodnie z tematem dodam jeszcze jedną rzecz której nie lubię u mistrzów gry. Nieważne, na którym lvl jest moja postać to i tak wszyscy wokoło(nawet jacyś sprzedawcy w sklepie) są od niej potężniejsi. | |
23-08-2005, 21:09 | #6 |
Reputacja: 1 | Ja jakos trafialam na dobrych MG, ale u jednego wkurzała mnie zawsze (czyli sztuk jeden, bo ze złymi MG sie nie gra) tendencja do "wpasowywania" druzyny w scenariusz, nie uwzględniając jej pomysłow, offtopów, reakcji na wydarzenia czy dialogi niezgodne z koncepcją MG. Gra sztywna i nerwowa, brrrrr !! |
24-08-2005, 08:40 | #7 |
Reputacja: 1 | U mojego bylego [jak na chwile obecna] MG wkurzalo mnie ze pomimo bylem poczatkujacym graczem nie wzpomagal mnie, tylko wymagal tego samego co od reszty. A przeciesz troche dluzsze wprowadzenie by go nie zbawilo... Nie gram teraz u niego bo polecialem z powodu redukji etatow na sesji. Ale jestem tez MG[podobno lepszym niz graczem wiec jest ok:P] wiec jakos sobie poradze hyhyhy
__________________ Mroczna wydawnicza małpa przedstawia Gindie, czyli wydawnictwo fabularnych gier karcianych. Uuuk. |
25-08-2005, 10:14 | #8 |
Ja mam dwóch MG.Jednemu co stwia mechanike bardziej nisz dobrązabawe, brakuje troche poczucia humoru i węcej fantazji.Za to drugi MG ma tego humoru za dużo, więc brakuje mu troche poważności. :P . Oprócz tych wad maja juz same zalety, dlatego lubie u nich grać. | |
15-09-2005, 21:42 | #10 |
Reputacja: 1 | Mnie denerwuje u MG, ze jak jest jakis gracz "troche wolniejszy", to on wystawia go na posmiewisko komentujac jego posuniecia i tym samym robiac przyslowiowe "jaja" z gry i z niego. Hanba! Oczywiscie nie jest to moje przezycie, by MG nabijal sie ze mnie. W takich sytuacjach po prostu wstaje i wychodze.
__________________ -No a tu kiedys byla swiatynia... -Jakiego boga? -A ktozby to pamietal? -Fakt. Ktozby. |