Wątek: Trudna Sprawa
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-01-2008, 22:01   #28
Eliasz
 
Eliasz's Avatar
 
Reputacja: 1 Eliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputację
Sytuacja powoli zaczynała się wyjaśniać, przynajmniej nikt w tej chwili nie dybał już na życie Lilawandra.

Assasin, to brzmi interesująco. Czemu jednak mówi tak otwarcie o swoim zleceniu? Czyżby po oddaniu przysługi zamierzał nas wszystkich wykończyć? Tak czy inaczej skoro pracuje dla konkurencji „Trzewi” znaczy się , że ma równie nieprzyjemnych mocodawców.”-pomyślał

Elf nie był głupcem, każdy z jego umiejętnościami był pożądany w wielu miejscach, niejeden Książe chciałby móc się poszczycić prywatnym magiem cienia, kimś niespotykanym w czasach rządzonych przez kolegia.

Nie przemkła mu kolejna uwaga krasnala, lecz i tym razem nie wzbudziła w nim żadnych emocji. Gdyby nie był skuty zapewne utarłby mu nosa w obecnej sytuacji nie zamierzał się jednak rzucać do chorego umysłowo krasnala, choć miał go odtąd w polu widzenia. Wolał nie zostawiać za swoimi plecami szurniętego krasnoluda. W niemałe zdumienie wywarła na nim jego siła, zerwanie łańcuchów wzbudziło w elfie nieukrywany i prawdziwy podziw dla tak wielkiej siły.

Ashin najwyraźniej zamierzał go uwolnić w zamian za pomoc, elf nie śpieszył się z decyzją wiedział, że w razie co uwolni się sam, jeśli tylko nikt nie zdecyduje się poderżnąć mu wcześniej gardła. Dlatego też usiadł spokojnie i czekał na ofertę Ashina, zastanawiał się co też uczyni jeszcze krasnal, tak narwaną istotę już nic nie powinno trzymać dalej w tym miejscu, ale "Znając tych kurdupli ciekawość zatrzyma ich w tej norce, czyż z resztą do małych ciemnych norek nie są przyzwyczajeni??"- odgryzł się w myślach, po czym uwagę skupił na assasinie.
 
Eliasz jest offline