Wątek: Trudna Sprawa
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-01-2008, 14:52   #31
lopata
 
lopata's Avatar
 
Reputacja: 1 lopata ma z czego być dumnylopata ma z czego być dumnylopata ma z czego być dumnylopata ma z czego być dumnylopata ma z czego być dumnylopata ma z czego być dumnylopata ma z czego być dumnylopata ma z czego być dumnylopata ma z czego być dumnylopata ma z czego być dumnylopata ma z czego być dumny
Snorri jeszcze bardziej podekscytowany swoim małym zwycięstwem nie zamierzał poprzestać na samych rękach. Nogi skute razem ze sobą oraz dodatkowo łańcuch przytroczony do ściany miały być już tylko formalnością. Nie zamierzałsłuchać paplaniny tego człowieka dopóki nie stanie wolny, a wiedział, że jeśli sam się nie uwolni, ten ktoś tego nie zrobi sam. Myśli znów przetaczane w słowa były poprzedzone głośnym i demonicznym śmiechem.

-AHAHAHAHAHAHAHA! Teraz to tylko te nogi uwolnię i jazda na powierzchnię. Może znajdę czas na wysłuchanie tego asa...asssta...assaina...cholera. Za trudne lub za głupie imiona mają, nie mogą się nazywać Gordo albo Snorri? Ludzie. Za nimi się nie nadąży. Jeszcze na dodatek uważa, że drzewołaz bardziej mu się przyda niż JA. Zobaczymy kto uwolni się sam z łańcuchów jako pierwszy. Nakopie do dupy tym podstępnym trawojadom za to co mi zrobiły. To na pewno ich pułapka i ich pomysł

Snorri chwycił łańcuch przy stopach i zamierzał rozerwać tak samo go jak zrobił to w przypadku rąk(Test: K). Łapiąc oburącz za łańcuch przykuty do ściany energicznym szarpnięciem zamierza wyrwać łańcuch od ściany(Test: K).

-Może ten człowiek będzie miał ofertę chwalebnej śmierci. Ahh, gdyby tak rzucić się w hordę demonów i smoków może i dali by mi radę. Dobra niech no tylko stąd wyleze to może będą mieli coś dla mnie. Z resztą po co ja do cholery lazłem do Middenheim? AAA tak, tak. Sen.
 
__________________
"...a ścieżka, którą podążać będą zaścieli trawy krwią bezbronnych i niewinnych. Szczątki ludzkie wskrzeszać będą do swych armii aż do upadku wszelkiego życia. Nim słońce..."
lopata jest offline