Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-01-2008, 19:15   #9
Kelly
 
Kelly's Avatar
 
Reputacja: 1 Kelly ma wyłączoną reputację
- Moment – rzekł odwracając się twarzą do ściany. – Panowie, myślę, ze nie będziecie mieli nic przeciwko temu, żeby się przyłączyć do dyskusji w pozie odwróconej, która da kobietom choć trochę komfortu, jeśli to możliwe w ogóle w tej sytuacji. Jest jeszcze mapa, bo to chyba mapa, czy plan, ale nim to może się zakryć tylko jedna osoba, więc pewnie chętnych byłoby zbyt wielu. Przynajmniej chwilę, proszę, porozmawiajmy, bo ja, przyznaję, mam straszny mętlik w głowie. Kiedy się obudziłem tutaj, to przyznam, ze patrząc na całą sytuację wydawało mi się, ze albo zwariowałem, albo mam jakieś dziwne majaki, wprawdzie całkiem przyjemne, biorąc pod uwagę ... no, nieważne, naprawdę nie patrzę – dodał słysząc prychnięcie jednej z przedstawicielek płci piękniejszej. Stojąc tyłem nie wiedział jednak której. Jednak słowa te rzucił celowo. Liczył na to, ze może choć troszkę się rozluźnią, czy w ogóle przestaną być tak potwornie spięte, zażenowane i może one, właśnie one odszukają cokolwiek w kącikach swojej pamięci. – No, a potem, kiedy pomyślałem, ze gdyby to jednak była rzeczywistość, to jakim sposobem mogliśmy wszyscy razem wylądować w takim miejscu bez ubrań, to najbardziej prawdopodobne wydawało mi się, ze jesteśmy grupą przyjaciół, która trochę przesadziła z alkoholem, no i postanowiła się zabawić, no, tak grupowo. Przepraszam, to naprawdę nie moje klimaty, ale kurde, nie miałem żadnego pomysłu. Pomyślałem, ze może nas wziął jakiś alkohol, albo jakieś świństwo, które ludzie czasem biorą, no i doszło do czegoś. Przypuszczałem także, ze od tego padła mi pamięć. Bowiem tak!!! – Krzyknął. – Niczego nie pamiętam. Kompletnie niczego. Myślałem, ze może wy, ale jeżeli wy także nie, to co my tu robimy? Kim jesteśmy? Co nas, albo kto próbuje w coś wrobić? Nie pamiętam niczego, może jednak przynajmniej wy. Przecież zwyczajnie nie moglismy stracić pamięci wszyscy naraz.
 
Kelly jest offline