Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-01-2008, 20:03   #10
dzban
 
Reputacja: 0 dzban miał trochę wstydliwych czynów w przeszłości
Wstał i odwócił się bez słowa,przytakując tym samym prośbie Eugene.Chciał jak najszybciej opuścic to pomieszczenie.Odczuwał to teraz jeszcze mocniej widząc przed sobą otwarte drzwi.
Lecz jakis głos rozsądku chwycił go za nogi i mocno trzymał.Nie pozwalał się ruszyc mając na uwadze to, że nie ma pojęcia co go spotka na zewnątrz.Nie chciał też pozostawic towarzyszy samych sobie.Strach i jakaś dziwna troska o nich i o siebie powodowały że stał tak dalej.
Nie zakrywał już okolic podbrzusza.Przeniósł ręce na tył i chwycił się za nadgarstki, bardziej podświadomie niż celowo.Chciał pewnie tym samym zakryc swoje pośladki wiedząc ze kobiety za nim nie omieszkają pewnie rzucic okiem.
-Nie mam pojęcia co tu się dzieje, ale nie podoba mi się to.Mniemam że nie byliśmy świadkami pożaru, bo przecież jesteśmy cali.Co więcej mapa i medalion są jedynymi przedmiotami które nie uległy zniszczeniu, więc zostały tu pewnie podłożone celowo.Moim skromnym zdaniem powinniśmy stąd wyjśc i się rozejrzec.Uważam też że Panowie powinni iśc pierwsi, względnie jeden z nas żeby zamykał pochód jako ostatni.Tak będzie bezpieczniej.Ja mogę iśc na końcu.

"Oczywiście bezpieczeństwo przede wszystkim ale idąc ostatni bedę miał chociaż troszkę przyjemności w tej dziwnej sytuacji."- dodał już w swojej głowie.Nie omieszkał przed odwróceniem się ogarnąc wzrokiem zgromadzonych pań i uśmiechnąc się do swoich myśli.
 

Ostatnio edytowane przez dzban : 08-01-2008 o 20:05.
dzban jest offline