Sven
Zajrzałeś do dużego, drewnianego domu przez wybitą, nieregularną dziurę. Pierwsze co dało ci się we znaki to okropny zapach. Albo grzybica, albo jakieś inne diabelstwo. W każdym razie z trudem przyzwyczaiłeś się do panującego smrodu. Zawołałeś do środka, ale nikt ci nie odpowiedział. Zdawało ci się jednak, że usłyszałeś jakiś stukot na górze.
Ostatnio edytowane przez Johannes Black : 10-01-2008 o 17:29.
|