Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-01-2008, 17:08   #16
Marcellus
 
Reputacja: 1 Marcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemuMarcellus to imię znane każdemu
- Witam, mistrzu jedi, jestem Ellen Fills-Georg, dyrektor kosmoportu. Może mistrz usiądzie? Może herbaty?-powiedziala mloda, i dosc ladna kobieta. Fernowi cos sie w niej nie podobalo - cos nie pasowalo to obrazu jaki zdolal juz sobie wyrobic o tej planecie. Mimo swoich watpliwosci usmiechnal sie i jednym ruchem sciagnal kaptur z glowy. Nastepnie spojrzal dyrektorce kosmo-portu porosto w oczy i powiedzial :
-Mam prawo podejrzewac, a raczej mam pewnosc ze dzisiaj w tym porcie wyladowal statek sciganego przestepcy. Platnego mordercy ktory moze stanowic powazne zagrozenie dla spokoju tego miasta a nawet i calej planety. Musze wiec uzyskac dostep do jego statku, ktory zadokowal tu dzis, jakies 20 minut przedemna.-w czasie calej rozmowy mlody jedaj nie wyjal rak z rekawa, nie dotknal podanej mu herbaty. Usmiechal sie tylko lekko, kacikami ust mierzac spokojnym i wydajacym sie na lekko znudzonego wzrokiem swoja rozmowczynie. Przyokazji sondowal otoczenie moca by wykryc ewentualne zagrozenie "zanim ono naprawde stanie sie zagrozeniem". Zycie nauczylo go byc podejrzliwym co do urzednikow - zbyt czesto dawali sie przekupic.
 
Marcellus jest offline