Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-01-2008, 22:09   #36
John5
 
John5's Avatar
 
Reputacja: 1 John5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłośćJohn5 ma wspaniałą przyszłość
Zwadźca zgrzytnął zębami i ponownie odezwał się:

-Panie Rustung. Nie wiem czy pan zauważył, ale wszystkie kufry są pozamykane na kłódki a beczki są opieczętowane. Jeśli otworzycie cokolwiek zostaną ślady, a wtedy mag nam nie zapłaci. A na to ja pozwolić nie mogę. Powtarzam więc zawartością może rozporządzać tylko i wyłącznie Helseher. Nikt inny. Nie chcemy z wami zwady, wy wykonujecie swoje obowiązki, my swoje. Zaczekajmy aż pańscy ludzie znajdą naszego kompana i ruszajmy dalej d rogatki. tam na spokojnie wszystko wyjaśnimy. Ale mówię raz jeszcze ładunek musi pozostać nietknięty inaczej cała ta podróż dla nas okaże się jedynie stratą czasu. Za otwarte beczki Helseher nie da nam złamanego miedziaka. A dla nas każdy grosz się liczy.-

Joachim spokojnie spojrzał na Rustunga, dyskretnie umieszczając dłoń nieopodal broni.

Czy ten przeklęty idiota musi być taki uparty? Szlag by go trafił, że też musieliśmy trafić na najgłupszego sierżanta w całej armii!
 
__________________
Jeśli masz zamiar wznieść miecz, upewnij się, że czynisz to w słusznej sprawie.
Armia Republiki Rzymskiej
John5 jest offline