Nazywam się Kyp Kraven, a to mistrz Mithar Vroo - rzekł towarzysz Zabraka, na co ten lekko ukłonił się przewodnikowi. Mithara nieco zdziwiła ignorancja Rodianina, lecz mógł się spodziewać, że na tak odległej planecie jaką była Qualsis o Jedi słyszano jedynie w legendach opowiadanych dzieciom przez starców. Widok obywatela Rodii wywołał w nim wspomnienia rodzinnej planety, Iridonii. Widywał na niej dużo Rodian, często odwiedzali oni warsztat ojca. Zapamiętał, że zazwyczaj byli to łowcy nagród, szorstcy, a nieraz i chamscy, wzbudzali lęk w małym Mitharze. Za pomocą Mocy przesondował uczucia ich nowego przewodnika, lecz wyczuł jedynie ciekawość i niepewność.
__________________ May the Bounce be with You.... |