Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-01-2008, 19:00   #109
qaz
 
qaz's Avatar
 
Reputacja: 1 qaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie coś
Timad parsknął śmiechem na słowa strażnika, wiedział, że miejscowi to głupcy ale żeby aż tacy? Cóż chcą z nami grać w te swoje dziwne gierki więc grajmy, byleby potem łez nie ronili. W takich grach nie ma szulerów, najwyżej są tylko tacy co potrafią lepiej wykorzystać okoliczności. Wysłuchał jeszcze komentarzy swych obecnych towarzyszy, po których nie miał zupełnie nic do dodania. *Ehh... gdyby to był las, tam oczy ma każdy kamień, każdy ścięty pień a tu?* Znów jego duszę szargały zwierzęce instynkty, przecież to takie proste, uwolnić tkwiącą w sobie bestię a potem zdać się na jej węch, lecz to było parszywe miasto z parszywymi ludźmi. żaden poliformujący się druid nie ma zamiaru zawisnąć nad czyimś kominkiem. Oddalił się trochę na bok w przeciwnym kierunku niż półork. Dłonie zaczęły go świerzbić, zmysły szalały i już w tej formie czuł smród tego zdrajcy. Jednak woń była zbyt słaba by dokładnie określić miejsce gdzie skrywał się Agosto. *Jeszcze nie teraz, jeszcze nie teraz...* uśmiechnął się do siebie na myśl o przemianie, która niechybnie nastąpi... tymczasem podniósł z ziemi niewielki kamień, który potem z nudy podrzucał.
[Zauważanie, nasłuchiwanie]
 
__________________
Dobry Polak , to mądry i światły człowiek , otwarty na innych ludzi i inne kultury , ale też człowiek ostrożny , człowiek czujny , mający regał książek , komputer z internetem i Ak 47 na strychu <joke>
qaz jest offline