Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-01-2008, 20:11   #82
Cedryk
 
Cedryk's Avatar
 
Reputacja: 1 Cedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputację
- Miejsca szukamy, no i piwa chyba, że posiadasz kwas chlebowy bom wielce w nim zagustował na wyprawie w Kislevie. Cóż to dzisiaj taki tłok, jarmark, jaki czy kogo wieszać będą, że ludzi tyle się zwaliło, że szpilki nie idzie wsunąć tak ciasno jak u dziewicy między udami. - To powiedziawszy Cohen wybuchnął śmiechem.

„Swoją drogą dziwne to tłumy w takiej mieścinie czyżby znów jakiś oddział chaosu się ruszył i ludzie uchodzą z Kislevu.”

W oczekiwaniu na zmówiony napitek oczy wojownika błądziły w poszukiwaniu jakiegoś miejsca gdzie można by usiąść i nogi wyciągnąć.

„Jak zwykle pełno złodziei” pomyślał dojrzawszy jednego kaprawego złodziejaszka. Ręka Cohena głębiej wsunęła mieszek z pieniędzmi w specjalny saczek umieszczony pod kolczugą.
 
__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975
Cedryk jest offline