Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-01-2008, 21:41   #25
Eda_Murtagh
 
Reputacja: 1 Eda_Murtagh jest na bardzo dobrej drodzeEda_Murtagh jest na bardzo dobrej drodzeEda_Murtagh jest na bardzo dobrej drodzeEda_Murtagh jest na bardzo dobrej drodzeEda_Murtagh jest na bardzo dobrej drodzeEda_Murtagh jest na bardzo dobrej drodzeEda_Murtagh jest na bardzo dobrej drodzeEda_Murtagh jest na bardzo dobrej drodzeEda_Murtagh jest na bardzo dobrej drodzeEda_Murtagh jest na bardzo dobrej drodzeEda_Murtagh jest na bardzo dobrej drodze
Kate rozejrzała się po sali znudzonym wzrokiem. Oprócz dwóch pijaczków, których zaraz pozbędzie się jakaś kelnerka, zostali sami policjanci. Co tu się właściwie stało? Rzuciła jeszcze raz okiem na drzwi toalety. "Właśnie zostało popełnione morderstwo", tak powiedział. A ten facet z opaską na oku... ten morderca... on jej powiedział "przepraszam". To naprawdę było dziwne, w końcu ona go nie znała. Zabawne, kiedy ten Hernest Killby się przedstawiał, zdawało jej się, że przed dodaniem "detektyw" trochę się zmieszał. Tak, to absurdalne, ale jednak... . Tak samo dziwne jest, że bez żadnego: "Pani nazywa się [...]?" Wiedział kim są i że są podejrzani.
A teraz trzeba się z tego podejrzenia wyplątać.
Tak, ta noc zapowidała się bardzo ciekawie.
 
Eda_Murtagh jest offline