Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-01-2008, 22:21   #73
Mira
Konto usunięte
 
Reputacja: 1 Mira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputację
Alusia patrzyła zdziwiona za Michasiem. Nie znała właściwie tego chłopca, ale... on chyba nie był zwykle taki poważny.

- Moze chce siusiu... – uspokajała samą siebie, ale podświadomie czuła, że tu nie chodzi tylko o potrzebę. Tak jakby... chłopak coś zobaczył w swych dziwnych goglach.

Dziewczynka spojrzała odruchowo w stronę wrót, skąd słychać było dobijanie się Złego Wilka. Nie tam jednak skierował swój wózek Michał, a zatem to coś innego go zaniepokoiło.

- Miaaaau.

- Kotecek!


Ala
przyklękła na kolanku i pogłaskała pupila, który wyraźnie zdenerwowany sytuacją machał ogonem na lewo i prawo. On również zerkał swymi pionowymi źrenicami za chłopcem na wózku, co nasunęło 7-latce pewien pomysł. Przecież Michaś mówił tylko, że to ona ma za nim nie iść...

- Kotecku...

- Miau?

- Prose, idź za Michałkiem i pilnuj, zeby mu się nic nie stało, dobze? Myślę, ze robi coś waznego teraz, jak dorosły.


Astralny pupil łypnął na nią poważnie wzrokiem, jakby mówiąc „No dobra mała, ale ty masz być grzeczna i uważać na siebie”, po czym szybko pomknął za wózkiem inwalidzkim.

Uspokojona Alusia, odwróciła się w stronę innych dzieci, z radością patrząc na ożywione świnki. Gdyby sama ich nie budowała, pewnie pobiegłaby się z nimi teraz pobawić. Niestety, póki Zły Wilk im zagrażał, nie było czasu myśleć o grach i zabawach. Wobec tego dziewczynka w podskokach podbiegła do Piotrusia Czarnego oraz pomagającego mu Kuby, wciąż mocno zaintrygowana płynnym wynalazkiem.

- A cy nie mogłbyś dodać cegoś do tego cementu, zeby rozlać go na trawie i dopiero, gdy Pan Wilk by w to wsedł, to by zaschło? Umies tak, umies? – dopytywała się marudnie chłopczyka z brodą, słysząc, że lada moment Wilkołak dotrze na ich polankę.
 
__________________
Konto zawieszone.
Mira jest offline