Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-01-2008, 18:41   #121
Andres
 
Reputacja: 1 Andres nie jest za bardzo znanyAndres nie jest za bardzo znanyAndres nie jest za bardzo znanyAndres nie jest za bardzo znanyAndres nie jest za bardzo znanyAndres nie jest za bardzo znanyAndres nie jest za bardzo znany
Andres siedział na przeciw drzwi i spoglądał kto to przybył, gdy tylko zobaczył dwie zakapturzone postacie, zerwał się na równe nogi i dobył jednego z mieczy, które miał na plecach... znaleźli mnie? Tak szybko... Sytuacja rozegrała się bardzo szybko. Gdy postacie zaczeły uciekać, Andres sięgnął po swój hełm leżący tuż koło jego nogi i po płaszcz, który zwisał z krzesła. Założył to na siebie, jak tylko szybko mógł i wybiegł na zewnątrz domu, rozglądając się za postaciami w czarnych płaszczach.
 
__________________
Oddajmy im wszystko to, co do nich należy- krew dla boga krwi!... ;) no i śmierć samobójcom

Ostatnio edytowane przez Andres : 19-01-2008 o 18:44.
Andres jest offline