Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-01-2008, 03:31   #209
Tammo
 
Reputacja: 1 Tammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputację
Azyl

„Przybytek Pieśni”

Ślepiec uważnie kręcił głową pomiędzy rozmówcami, śledząc ich rozmowę. W pewnym momencie wtrącił:

- Sojuszników? Prawie na pewno. Musimy tylko poznać zależności tu panujące. Skoro mamy tu wrogów, to możemy znaleźć sojuszników szukając ich wrogów. Prawie zawsze działa. Niepokoi mnie natomiast ta kobieta. Zniszczyłaś ją, mówisz? To po co wmieszać w to innych? W imię czego, skoro jego sen został zniszczony? Zemsty? Dziwna to byłaby zemsta.

Gnom pozostawał nieprzekonany do roli kobiety-widziadła w całej sprawie, ale opowieść o Azylu będącym utkanym ze wspomnień poruszyła go widocznie.

- Opowiedz coś więcej proszę... zaczął mówić, ale zagłuszono go.

- Bzdura!- ryknął slaad.- Wyzwolenie?! Od czego?! Wolność nosi się w sercu! Dopóki mogę sam wybieram drogę, dokąd zdążam, sam decyduję o sowich czynach, sam dokonuję wyborów. Dopóty JESTEM WOLNY. I nie ma znaczenia w jakim to świecie znajduję. Wiesz co to jest niewola kobieto?- Harpo– slaad wstał i próbując przedrzeźniać głos niziołki, rzekł.- Nigdy się nie wyzwolimy, utknęliśmy jak kołki w płocie. Pozostało nam tylko biadolić i płakać nad losem. Czy ktoś ma może sznur? Chyba się powieszę.
Po czym kontynuował wypowiedź donośnym głosem.- TO jest właśnie niewola! Jak jeszcze raz zaczniesz biadolić to ci przyłożę. Zbierz się do kupy, koniec tej melancholii i jęczenia. Dopóki możesz działać, jesteś wolna! Dopóki nie wpadasz w rozpacz, jesteś wolna! To rozpacz czyni niewolnikiem!
Gdy już wykrzyczał swój gniew, slaad odetchnął głęboko i rzekł.- Może ten świat jest zbudowany z naszych wspomnień. W takim razie użyjmy tej wiedzy jako broni. Odszukajmy wśród wspomnień, to co może pomóc nam zwyciężyć. Ale weź też pod uwagę to, że o ile dobrze pamiętam, cierpicie na amnezję. To że jakieś miejsce wydaje ci się znajome, nie znaczy że pochodzi z twojej przeszłości… Ba… Ileż to karczm jest do siebie podobnych. Ile obcych twarzy może wzbudzić skojarzenia, zwłaszcza w umysłach które kurczowo trzymają się zniekształconych resztek wspomnień.

Korzystając z chwili ciszy, Aylinn wtrącił:

- Wygląda na to, że chcąc czy nie stanowimy drużynę, mamy wspólny cel i wspólnego nieznanego wroga. Powinniśmy się nauczyć działać razem, bo chyba tylko wtedy mamy jakieś szanse wydostać się stąd.

Slaad zwrócił nań uwagę. Rozsiadł się na krześle i dodał:

- Zbroja liczyła do tych dwudziestu, po czym wdarł się ten „zapaleniec” i drugi komitet powitalny. Ale to już chyba wiesz. A wracając do owej podwójnej wizyty… Learion, twój kotek nie jest tylko chowańcem. Tak naprawdę to nie wiem czym jest… Ale na pewno nie jest zwykłym kotem. Potrafi sporo ciekawych sztuczek. Na przykład podczas ostatniej walki otoczył cię polem mocy. Wiesz jak to potężne zaklęcie? Co właściwie wiesz o Fialarze?

Gnom zesztywniał. Bezpośredniość slaada zaskoczyła go na chwilę, wyzwalając najgorsze obawy. Odruchowo otoczył kota ramionami, chroniąc go, co przy jego drobnych ramionach stanowiło - zwłaszcza wobec masywnego slaada - żałosny widok i ochronę. Kot wystawił łeb z kłębka, w jaki się zwinął na kolanach pana i spojrzał żółtymi źrenicami na zielonoskórą istotę.

- Dlaczego pytasz? - odpalił cichym tonem Aylinn. - I jak już o magii mowa, czy wiecie coś o magicznym ogniu?

Dało się zauważyć jedną rzecz: przepaska gnoma zsunięta była z oczu, przesłoniętych obecnie bielmem.
 
__________________
Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje:
Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji
Shiro Tengu
Kosaten Shiro

Ostatnio edytowane przez Tammo : 22-01-2008 o 03:36.
Tammo jest offline