Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-01-2008, 21:01   #29
Rainrir
 
Rainrir's Avatar
 
Reputacja: 1 Rainrir ma wspaniałą reputacjęRainrir ma wspaniałą reputacjęRainrir ma wspaniałą reputacjęRainrir ma wspaniałą reputacjęRainrir ma wspaniałą reputacjęRainrir ma wspaniałą reputacjęRainrir ma wspaniałą reputacjęRainrir ma wspaniałą reputacjęRainrir ma wspaniałą reputacjęRainrir ma wspaniałą reputacjęRainrir ma wspaniałą reputację
-Ciekawe do czego służą te pierścienie. Raczej się nie dowiem, ale zawsze moge się zabrać za reszte. Na początek te dwa schematy-powiedział biorąc obydwa.
-No dobrze, co my tu mamy... Jakiś dziwny pręt, zakończony dzwiną kulą, z równie dzwinymi zapiskami. Pewnie matematycznymi, jest tu dużo niewiadomych, raczej nie odgadne co one znaczą...-po chwili odłożył pierwszą kartke
-... a drugi przedstawia...trzy kulki, jakby mniejsze, połączone przewodem... to jest fizyka... te kulki poprzez ruch wytwarzają prąd, który idzie poprzez ten przewód... ktoś musiał mieć łeb aby tak dokładnie to obmyśleć-

Teraz zabrał się za zeszyt. Był w czarnej oprawie, gładkiej, a napis "Necropolis"
był pozłacany
-No to przekartkujmy go...-przez wiele stron przewijały się kolejne schematy, ludzi w połowie stworzonych z elektroniki, podnoszących samochody jedną ręką, jakiś cyborg
-... ciekawe tylko co ma wspólnego nazwa zeszytu z zawa...-przerwał na chwile, bo na jednym z rysunków przedstawiona była kobieta, która trzymała dwa kościotrupy na sznurach.
-Dobrze, to ciekawe czemu nie ma tu żadnych wyrazów...-
Tym razem zobaczył na ostatniej stronie zdanie.
Nie ma żadnej prawdy.
-Dość ciekawe... no, to teraz zobaczymy co skrywa ta dyskietka.-
Odłożył zeszycik, oglądnął dokładnie przedmiot. Nie był podpisany. Znalazł stacje dyskietek i ulokował w niej dyskietke.

-I co my tu mamy... znowu... jakaś obsesja na punkcie schematów??-
Tym razem na nich nie byli ludzie, maszyny tylko ludzkie organy wewnętrzne...
Jedynym interesującym fragmentem było to:
{tlk - mózg, oko}
{tch - mózg, dłoń}
{tlp - mózg, serce}


-Robi się coraz ciekawiej...-pomyślał
 
Rainrir jest offline