Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-01-2008, 21:17   #168
Achmed
 
Reputacja: 1 Achmed nie jest za bardzo znanyAchmed nie jest za bardzo znanyAchmed nie jest za bardzo znanyAchmed nie jest za bardzo znanyAchmed nie jest za bardzo znanyAchmed nie jest za bardzo znanyAchmed nie jest za bardzo znany
Achmed zdziwił się tym, co zobaczył. Sądził, że przeciwnikiem okaże się jakiś niedoszły czarodziej zabawiający się ich kosztem. Nie przypuszczał, że na terenie posiadłości znajdują się stworzenia zdolne stać się niewidzialnymi. ~Gdy tylko powalimy tę bestie wyruszamy w dalszą drogę~ Wojownik szybko oczyścił umysł z niepotrzebnych myśli. Gdy zwierze męczyło się oczyszczaniem oczu z piasku rzuconego przez Nirela Achmed natychmiast stanął tak, aby bestia znajdowała się między nim a Tropicielem. W trakcie zmiany pozycji ocenił szczęki potwora były one imponujące znajdował się w nich więcej niż jeden rząd zapewne ostrych jak brzytwa kłów. Achmed nie chciał dopuścić ich zbyt blisko siebie. Stanął nisko na ugiętych w kolanach nogach, zacisnął dłonie na rękojeściach trzymanych broni i czekał na akcje towarzyszy. Chciał zaatakować z nimi równocześnie, jego celem była długa szyja bestii.
 
Achmed jest offline