Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-01-2008, 01:23   #21
Wojnar
 
Wojnar's Avatar
 
Reputacja: 1 Wojnar jest jak niezastąpione światło przewodnieWojnar jest jak niezastąpione światło przewodnieWojnar jest jak niezastąpione światło przewodnieWojnar jest jak niezastąpione światło przewodnieWojnar jest jak niezastąpione światło przewodnieWojnar jest jak niezastąpione światło przewodnieWojnar jest jak niezastąpione światło przewodnieWojnar jest jak niezastąpione światło przewodnieWojnar jest jak niezastąpione światło przewodnieWojnar jest jak niezastąpione światło przewodnieWojnar jest jak niezastąpione światło przewodnie
Richard rozłożył ręce w geście łączącym bezradność i zszokowanie. Podobne uczucia wyrażała jego twarz i lekko otwarte usta. Po chwili jednak zacisnął mocno szczęki, wyprostował ramiona wzdłuż ciała i spojrzał na Maxima.
No dobra, staruszku, drugi raz tego dnia masz szansę uratować czyjeś życie. A nie ma jeszcze dziesiątej. Postaraj się i powiedz coś mądrego. Żeby mu w kości poszło! Siłą go nie wezmę, jeszcze mnie plecy bolą- pomyślał, starając się wyczytać coś pomocnego z twarzy Maxima.
Maximie!- nieomal krzyknął, przerywając milczenie-Nie wiem, co się z Tobą dzieje, nie wiem, czemu tak chcesz się zabić, ale musisz mieć cholernie dobry powód. Przeżyłeś skok z okna. To cud. Boska interwencja. Nie lekceważ jej! Nie bądź ślepy! Żyj, na litość boską!-po tych słowach ksiądz jakby zgarbił się i spojrzał na chłopaka łagodniej- A jeśli nadal chcesz zginąć, proboszczowi nic do tego. Zostaw go. Wyjdź. Nikt nie będzie Cię zatrzymywał.
 
Wojnar jest offline