Milly czy mogę pominąć tą kolejkę?
Bo naprawdę nie bardzo mam o czym pisać (chyba, że posty innych by to zmieniły, ale wątpię). Dopóki nie będzie konkretnego działania czy zagrożenia, Tiba idzie za Skaczącym w Mrok i obserwuje - to wszystko. Sama z siebie też raczej gadać nie będzie, bo to nie ten typ.