Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-01-2008, 14:56   #44
Bronthion
 
Bronthion's Avatar
 
Reputacja: 1 Bronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodze
Zdziwion bardzo był ze wszyscy tacy zszokowani na jego widok.

- Co sie tak patrzycie? Rogi mi urosły albo inne cholerstwo? Ogon mam? -skubnął brodę- aaaa już wiem -roześmiał się- szanowni rycerze chyba znają takie coś jak śmierdzące i brudne ubrania? Moje właśnie takie były po podróży więc dałem do wyczyszczenia, a przecież nie jestem dziewicą przed smokiem uciekającą by się ciała swego wstydzić -poprawił gacie średniej długości- a poza tym nie łażę całkowicie w negliżu i tez mnie to nie raduje zapewniam. Jak tylko zwrócą mi ubrania niezwłocznie je założę. Jestem pewien że kościół zrozumie. A teraz jeśli Panowie wybaczą -ukłonił się dwornie- nie będę Panów na tyle strofował moim negliżem więc proszę na mnie uwagi nie zwracać, ja na Panów nie będę i wszyscy będą zadowoleni.

Mówiąc to podszedł do lady i zamówił ćwiartkę wódki i sok pomarańczowy, zrobił na szybko skromnego drinka.

-Zdrowie wielmożów -wypił do dna patrząc na rycerzy prowokacyjnie-
 
__________________
"Kiedy nie masz wroga wewnątrz,
Żaden zewnętrzny przeciwnik nie może uczynić Ci krzywdy."

Afrykańskie przysłowie
Bronthion jest offline