Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-01-2008, 20:23   #118
TwoHandedSword
 
TwoHandedSword's Avatar
 
Reputacja: 1 TwoHandedSword jest na bardzo dobrej drodzeTwoHandedSword jest na bardzo dobrej drodzeTwoHandedSword jest na bardzo dobrej drodzeTwoHandedSword jest na bardzo dobrej drodzeTwoHandedSword jest na bardzo dobrej drodzeTwoHandedSword jest na bardzo dobrej drodzeTwoHandedSword jest na bardzo dobrej drodzeTwoHandedSword jest na bardzo dobrej drodzeTwoHandedSword jest na bardzo dobrej drodzeTwoHandedSword jest na bardzo dobrej drodzeTwoHandedSword jest na bardzo dobrej drodze
Kevin wrócił na umówione miejsce i spotkał się z Piotrem, żeby wymienić zdobyte informacje, choć nie wiele miał do powiedzenia.
- W pokoju i w szafce niczego nie znalazłem. - rzekł do partnera. - Żadnych sterydów, alkoholu, lekkich dragów, nawet papierosów. Wzorowy sportowiec, nie ma co. No może poza jednym... - przez twarz Kevin przemknął lekki uśmiech. - Miał tam jakieś pirackie pornosy, ale to przecież nic nam nie mówi. Z tego co powiedział jego trener, wynika, że byłby świetnym zapaśnikiem, ale nie chciał przejść na zawodowstwo. Był duszą towarzystwa, miał wielu przyjaciół, a o żadnych wrogach się nie dowiedziałem. Ten jego pokój... wygląda na to, że miał wszystko co mu było potrzebne do szczęścia. Starzy pewnie nie mieli dla niego za dużo czasu, więc rekompensowali to kieszonkowym. Nie mam pojęcia komu ten chłopak mógł zawinić, a jedyny motyw jaki przychodzi mi do głowy to zazdrość. Gość był zdolny, miał świetną dziewczynę i kupę kasy. Pozostaje nam tylko pogadać z jego rodzicami i poskładać wszystko do kupy. No ale najpierw chciałbym się dowiedzieć czegoś więcej o tych twoich... wizjach. - Kevin nagle zrobił się śmiertelnie poważny. - Często miewasz takie... eee... stany świadomości? Skąd to się u ciebie bierze, czym to właściwie jest?
Po otrzymaniu odpowiedzi Kevin zadzwonił do asystentów rodziców Brandona i spróbował umówić się z nimi na spotkanie.
- Słuchaj Pete. - zwrócił się do kolegi. - Mógłbyś to ty porozmawiać z rodzicami chłopaka? Widzisz... wydaje mi się, że komu jak komu, ale im należałoby powiedzieć o wszystkim delikatnie, z wyczuciem, a obawiam się, że ja się do tego nie za bardzo nadaję. W końcu ty jesteś psychologiem, będziesz wiedział jak z nimi rozmawiać.
 
__________________
"Podróż się przeciąga, lecz ty panuj nad sobą
Sprawdź, czy działa miecz, wracamy inną drogą"
TwoHandedSword jest offline