Estralin ukazał odwzajemniającemu sie imieniem Tomowi należyty szacunek , zwykłym skinieniem głowy , bardzo lekkim lecz przez Toma z pewnością zauważalnym . Kiedy nagle chwile spokoju i przyjemnej ciszy brutalnym wtargnięciem zagłuszył elf przedstawiającym sie imieniem Dreak . - Miło mi Cię poznać Dreaku , zmyślność tej tu siedzącej kobiety , sądzę ze doda naszej grupie odpowiednią ilość zaskoczenia i szybkości w myśleniu , jak to już przed chwilą , kokieteryjnie zademonstrowała . Słowa padły z szczerze uśmiechniętego siedzącego w cieniu niewysokiego elfa ...
Ostatnio edytowane przez NokTurN : 29-01-2008 o 18:36.
|