Naukowiec nigdy jeszcze nie był aż tak wściekły na kogokolwiek , wypowiedz Ravhisa wywołała u Nokturna bardzo zły obraz jego osoby . Osoba która zawsze dawała z siebie wszystko , nagle dostała szansę sprawdzenia się i łaskawie z bonusowymi forami . NokTurN nie miał zamiaru do tego dopuścić . Eneriia wzbierała się w nim w każdej sekundzie walki . Oślepienie przeciwnika przyszło mu łatwo , choć nie o końca był przekonany co do stu procentowej skuteczności to w dalszym ciągu kontynuował swój atak .
Oślepienie oraz kilka uderzeń bez użycia energii były dla niewprawionego w boju naukowca już tylko odległym wspomnieniem , czymś co wydarzyło się wieki temu , co nie miało kompletnie nic wspólnego z tym co dzieje się w tej sekundzie . przelatując nad głową gladiatora Nokturn zdawał sobie sprawę że oddaje się w jego ręce , wprost liczył na to zaraz przed atakiem . W wielkiej złości spotęgowanej łowami wojownika Nokturn po raz pierwszy w tak wielkiej złości i szale sięgną w głąb siebie , uwolnił to czego jako dziecko bał sie ... Uwolnił więżącą w sobie bestię z mocy zrodzoną wyzwolił coś co jak sądził wcześniej i tak nie dorówna ich potędze , lecz to było wcześniej . Teraz nie istniał dla niego ani czas ani miejsce . Piasek wokół postaci nieco zawirował .
A Revhis mógł zobaczyć potężne kopnięcie przelatującej nad nim postaci wymierzone prosto w twarz . Tak potężny i wytrawny wojownik nie oprze się pokusie złapania nogi bądz zbicia jej . Lecz za jego głową w tym samym czasie
Potężniejszy cios był w niego wykierowany , niezależnie czy wojownik udeżył by go w brzuch starał sie uciec w którąś z stron ... Jego głowa spotka się z jedna z 2 lecących w kierunku jego uszu otwartych dłoni ... Potrójny atak wymierzony w kosmitę , powinien sprowokować go do walki na serio . ... Cel ... Gniew ... Poniżenie ... jest niczym innym jak walką o własne czyste sumienie ... jeśli go nie sprowokuje to nie mam tu czego szukać
Jedyne myśli które Nokturn zapamiętał przed atakiem i pamiętać będzie na długo , gdyż po raz pierwszy jego umysł zjednoczył się z ciałem w tak wielkim stopniu ... |