Wątek: Dziecię Chaosu
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-01-2008, 15:34   #6
Efcia
 
Efcia's Avatar
 
Reputacja: 1 Efcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputacjęEfcia ma wspaniałą reputację
Czy on porównał Saszę do tej swołoczy, u której zmuszona była pracować?? Pomyślała z lekkim oburzeniem Lili. Pytanie o bliznę pominęła milczeniem.
- Ta świnia odpowiedzialna za moja obecna sytuację zowie sie losem. Trudno będzie jej obić mordę. - Dodała z lekkim rozbawieniem.
No nie mogę. Rozmyślała w duchu. Porównał go do tego nędznego kmiota. Do tego lisa farbowanego, który myśli, że jak nauczy się trochę dobrych manier, to go na salony wpuszczą.
Po czym chwyciła mężczyznę pod rękę.
-A jakież urocze zakątki posiada to miasto?? - Zapytała na wpół ironicznie.
Szarmanckie zachowanie Imć Jeremiła sprawiło, że kobieta poczuła sie jak prawdziwa dama. Taka z tych bretonskich romansów, co to zaczytywała się nimi w młodości. To poprawiło jej trochę humor.
-Po prawdzie, urodziłam się w Impreium i stąd moje nietypowe jak dla Kilsevu imię. Ale większość życia spędziłam w Kislevie, u podnóża Gór Krańca Świata.
Być może dzisiejszy dzień nie jest taki zły, uśmiechnęła się w duchu.
Szła obok wysokiego mężczyzny i łaskawszym okiem spoglądał na to miasto.
 
__________________
- I jak tam sprawy w Chaosie? - zapytała.
- W tej chwili dość chaotycznie - odpowiedział Mandor.

"Rycerz cieni" Roger Zelazny
Efcia jest offline