No to teraz chyba faktycznie muszę sobie kupić coś nowego do ubrania Pomyślał Nokturn zadowolony z rezultatu swego ataku . Opartymi dłońmi o piasek
klęczał dysząc lekko z wysiłku jaki włożył dowiódł sam sobie że może jednak zostać jednym z nich . Szeroko się uśmiechając do Revhisa podniósł lekko głowę , naukowiec dobrze zdawał sobie sprawę że jego potęga pochodzi z mocy , a jego jak na razie tylko z mięśni własnego umysłu . Wstał oczepując rękami piasek z kolan , i ściągną z siebie bluzę, którą rzucił na plecak . - Jeśli Ci to nie sprawi większej różnicy to wolał bym abyś to Ty mnie atakował , a ja się starał robić uniki , z potęcjalnymi atakami skierowanymi w Twoim kierunku z mojej strony w momęcie gdy tylko wyczuje ze nadarza się ku temu okazja .Prosił bym też o różnorodność ataków wręcz wszystkimi sposobami znanymi Ci aż do pocisków i kuli . Co Ty na to ... ?
Nokturn dobrze zdawał sobie sprawę z obowiązujących zasad , lecz chęć sprowokowania partnera co mu się można powiedzieć udało ...
Ciepły wiatr opłukiwał spocona sylwetkę naukowca , a wędrujący pył na wierze spokojnie osadzał sie na spoconej nagiej piersi wystawionej na działanie ciepłego słońca . Gdzieś w oddali Thomas wraz z Mailinem też mieli wkrótce przejść tą sama lekcję która właśnie rozpoczynali z pełnym w sercu poświęceniem NokTurN wraz z Revhisem ... |