Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-02-2008, 12:28   #22
sante
 
sante's Avatar
 
Reputacja: 1 sante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodzesante jest na bardzo dobrej drodze
Jeśli pamięć mnie nie myli to tam nie deszczyk ino burza jest i to od dłuższego czasu.

Cytat:
Cassia siedziała ponura przy oknie, właściwie to przy otworze w murze. Bawiła się skrawkami szkła, które od niepamiętnych czasów tu leżało po rozbitej szybie. Rdzawe chmury przybierały ciemniejszego koloru, znak, że będzie padało. Brudna, powodująca nieprzyjemne dolegliwości żołądkowe woda, była czasem jedynym źródłem wody na tych terenach. Dziewczyna przezornie sprawdziła niższe piętra, czy jakaś beczka się tam nie znajduje, aby można było ją zapełnić deszczówką. Była okazja by się wykąpać, szkoda jej było zdrowszej wody do takich celów, także czasem bywała bez kąpieli po parę dni. Wzięła trochę rozpuszczalnika z zapasów Foxa i ruszyła do przyległego budynku, by tam w spokoju się wykąpać, gdy deszcz nadejdzie.
Niespełna dziesięć minut później zaczęło kropić, drobna mżawka, która po chwili zamieniła się w sporą ulewę z dodatkami w postaci wyładowań elektrycznych.
 
__________________
"War. War never changes" by Ron Perlman "Fallout"
sante jest offline