Cytat:
Wszak etykieta mówi jasno – jeśli ktoś w koło Ciebie okazuje słabość powinieneś go zignorować, aby ten nie stracił twarzy. To dlatego jak samuraj pijany w sztok wraca do domu to nikt go nie zaczepi. Nikt go nie zauważy. Podobnie tutaj. Tylko będąc zwierzchnikiem Skorpiona można było go zwymyślać.
|
Ale sytuacja w której znaleźli się trzej bushi jest inna od standardowej...
W wiosce, czy na zamku słabość Skorpiona obróci się tylko przeciwko niemu. Tutaj zaś błąd Skorpiona zemściłby się nie tylko na nim, ale także na dwójce pozostałych bushi...Wyprawa do lasu Stu Śmierci to nie wycieczka, tylko wyprawa prawie wojenna...A na wyprawie wojennej obowiązuja chyba nieco inne zasady.
Cytat:
P.S. Post #136 zaczyna się od kilku spektakularnych literówek
|
Niestety, kiepsko mi idzie tropienie własnych błędów...Szczegóły poproszę.