Wątek: Oddech śmierci
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-02-2008, 20:51   #54
Kokesz
 
Kokesz's Avatar
 
Reputacja: 1 Kokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputację
Serce Skarbimira zaczęło się radować na widok obozu. Obóz dawał względne bezpieczeństwo, a tego teraz Kislevczyk potrzebował. Względne, ponieważ w takiej zbieraninie ludzi i przedstawicieli innych ras można było natrafić na różne osobowości: te miłe i te z gorszym nastawieniem do obcych.

Przechodząc przez obóz uważnie obserwował mieszkańców obozu. Chciał dowiedzieć się z kim będzie miał do czynienia. Zapach jedzenia przypomniał mu o tym, że od poprzedniego posiłku minęło stanowczo za dużo czasu. Widząc, iż Felix zajął sie sobą podszedł do Cohena.

- Może byśmy coś zjedli? - zapytał wojownika. - Głodny jestem jak wilk, a te zapachy dochodzące z jadłodajni są bardzo nęcące. Nie uważasz? Tak się zastanawiam co ja tu w tym obozie będę robił. Nie jestem wojownikiem jak ty, najlepiej znam się na liczbach.
 
__________________
Nic nie zostanie zapomniane,

Nic nie zostanie wybaczone.
Księga Żalu I,1
Kokesz jest offline