Logika niemal zawsze jakaś jest. Nawet jej pogranicze w świecie fantasy
. (Co do leczenia to raczej jest już na to za późno, to nieuleczalny nałóg RPG).
Owszem, elfy są zdolne do różnych akrobacji i sztuczek ale nie są ideałami i nie róbmy z nich aż takich bogów we wszystkim.
Czy są zdolne w walce mieczem ? Owszem, elfi wojownicy są.
Czy potrafią nieźle czarować ? Owszem, elfi magowie.
Czy na dłuższą metę elfi mag dostanie w dupę w czasie walki ? Tak.
Co do rycerza i jego 90 na obronie: pancerz + tarcza + miecz i już jest trochę.
Ps. Co do wyczynów, to wyczyny Legolasa mógłby na dłuższą metę powtórzyć np. niziołek, człowiek, półelf. Wszystko zależy od umiejętności, wyszkolenia i sprzyjających warunków
.