Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-02-2008, 19:27   #16
Eliasz
 
Eliasz's Avatar
 
Reputacja: 1 Eliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputacjęEliasz ma wspaniałą reputację
A ja myślę żeby zrobić cos takiego w odniesieniu do każdego: zmniejszona o 10 obrona za każdy kolejny (po pierwszym) atak w jednej rundzie na 1 osobę.

Jeśli przeciwników - nawet goblinów jest chmara i każdy dźga włócznią to już robi to właściwe i realne zagrożenie - nie podoba się? Trzymaj ich na dystans magu.

Wy jako dróżyna mielibyście szansę - ale jedynie działając wspólnie, razem - pokonać przeciwnika którego samotnie nie bylibyście w stanie nawet trafić.

Osobą - np zabójca , który sztyletem wykona 5 ataków miałby szansę choć ostatnim Cię trafić i to też jest logiczne gdyż po prostu nie nadążasz pod gradem ciosów. Ale pojedyńczy wróg z jednym lub dwoma atakami i tak nie stanowiłby większego zagrożenia.

Porównuję do warhamera bo tam takiej niedorzecznosci nie ma - jeśli jest to proszę o wskazanie początkującej osoby ( elfa , krasnala , kogokolwiek) ktory przy pierwszej profesji jest nie do trafienia. - dasz mi przykład to ja odpuszczam wszelkie zmiany. Zrobisz z mojego halflinga osobe nie do trafienia? Pomysl co stałoby się z przygodą...dla początkujący ( to ważne) postaci.

Przyrównałem też do erthdawna, gdzie też nie ma takiego wypaczenia.
Grałem w dziesiątki systemów i w żadnym z nich nie dochodziło do tego co tu mam od samego początku. Zmiany bedą i to bez przechodzenia na inny system - uprzedzałem o tym uczciwie w rekrutacji jedyna kwestia to taka czy zmieniać nieco mechanikę - tak jak to zaproponowałem powyzej, czy tez samowolnie stosować modyfikatory które uznam za słuszne. Nie będę natomiast zmieniał całego szkieletu przygód, zeby dopasować je do elfa którego trafic sie nie da. Olbrzymia ilość zagrożeń jest w początkowych przygodach oparta na zagrożeniu fizycznym.
 
Eliasz jest offline