Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-02-2008, 23:41   #106
alathriel
 
alathriel's Avatar
 
Reputacja: 1 alathriel nie jest za bardzo znanyalathriel nie jest za bardzo znanyalathriel nie jest za bardzo znanyalathriel nie jest za bardzo znanyalathriel nie jest za bardzo znany
Uniosłam jedną rękę do góry - Cześć! - Rzuciłam do strażników. Co mi tam najwyżej będą mnie mieli za idiotkę. Co za różnica jeden poziom w te czy wewte? Oni i tak już od dawna mają mnie za kretynkę. - To znowu ja! - Uśmiechnęłam się promiennie -Tym razem do księcia - Uśmiech nie schodził mi z twarzy. Właściwie do kogokolwiek kto byłby mi w stanie łaskawie udzielić odpowiedzi ( to w końcu leży w ich interesie żeby odzyskać klepsydrę) To wcale nie musi być Ma .. niech go szlag!


- Księcia nie ma. - Nieprzychylna mina strażnika nie zmieniła się wcale.
- Wyszedł. Miłego dnia życzę.
Nie lubił mnie.


Zastygłam tam jak słup soli z ręką uniesioną do góry i uśmiechem na twarzy. To właściwie nie był uśmiech raczej szczękościsk. Po chwili zrobiłam się cała czerwona - jak to wyszedł?!- kucnęłam i zaczęłam targać sobie włosy - niech go sz.. -ale nie skończyłam widząc wzrok strażnika. Jeszcze gotowi mnie zlinczować za dokończenie tej sentencji. Wstałam, westchnęłam i przeszłam w stan :"powoli zaczyna mnie to poważnie denerwować". Z miną godną kamienia dodałam - a czy jest ktokolwiek w domu?
 
__________________
Pióro mocniejsze jest od miecza (...) wyłącznie jeśli miecz jest bardzo mały, a pióro bardzo ostre. - Terry Pratchett

Ostatnio edytowane przez alathriel : 16-02-2008 o 01:08.
alathriel jest offline