WÄ…tek: Albion 1945
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-02-2008, 11:29   #21
Geisha
 
Reputacja: 1 Geisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumny
No pięknie! Eva spojrzała na niego, zamigotała niewinnie pięknymi, długimi rzęsami. Jednak, mimo, ze na zewnątrz była oazą spokoju, w głowie kłębiło się jej tysiące myśli, a większość z nich dotyczyła tego, co jej zrobią, jak ja zdemaskują. Grzebała, grzebała i grzebała za zakamarkach pamięci, ale nie pamiętała, żeby ktokolwiek mówił jej o jakimś haśle i odzewie. Może to prawdziwa Else specjalnie nie podała tych informacji, a teraz siedzi sobie gdzieś na idyllicznej wsi i zaciera ręce, podczas gdy z niej zaraz będą wyduszać wszystko, co wie. Co prawda dużo z niej nie wyduszą - ewa wciąż miała przy sobie buteleczkę z trucizną. ale nawet myśl o bohaterskiej śmierci nie była dla niej zbyt przyjemna...
Z drugiej strony coś jej mówiło, że zaczyna popadać w paranoję. W sumie, przecież nie mówiła nic nikomu którym pociągiem jedzie. Nikt chyba nie czekał by na nią tutaj, nie mając pewności. Może próbowali by skontaktować się z nią wcześniej. Ewa nie miała zbyt dużo czasu do namysłu. Przyszło jej na myśl zdanie, które było by dobrym odzewem. "W Rotterdamie spokój, tutaj jest o wiele ciekawiej." Uśmiechnęła się niewinnie... a wewnątrz była bliska omdlenia.
 
__________________
Oto tańczę na Twoim grobie;
Ty, który wyzwałeś mnie od Aniołów...
Geisha jest offline