Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-02-2008, 20:54   #108
Karpik
 
Reputacja: 1 Karpik nie jest za bardzo znany
Gdy Kiyohisa dotarl na miejsce zobaczyl, ku jego zdziwieniu, ze ten caly marionetkarz to dwie lalki. Chwile pozniej, zobaczyl, ze jest jeszcze jedna wieksza nic chakry, ktora odchodzi lekko w lewo.
- Lalki sterujace inne lalki, kontrolowane przez marionetkarza! - pomyslal ze zloscia.
Nagle zobaczyl, ze dwie lalki schowaly rece. U pierwszej zamiast nich byly dwa miecze, u drugiej zas pila tarczowa i puste miejsce.
- No nie... najpierw ten denerwujacy wilk i lalki, potem drugie lalki... niedlugo pewnie bedzie jeszcze lalka, a marionetkarz ucieknie, albo tez okaze sie lalka!!- pomyslal znow ze zloscia - Juz nigdy nie obejrze lalek... no, chyba, ze beda mnie chcialy zabic... to co innego. To musi byc jakas podwojna kontrola.
Nie ma jednak zbyt duzo czasu na uzalanie sie nad zyciem. Trzeba dzialac!
Kiyohisa wytezyl wzrok i bardziej przyjrzal sie kolejnej nici z chakry.
Kenji sie zajmie tymi lalkami, a jak nie da rady to jest jeszcze nas kilku w druzynie.
Mam jednak nadzieje, ze sobie z nimi poradzi
- pomyslal.
- Dobra, Kenji, te lalki sa twoje, ja ide do lalkarza - powiedzial do niego w miare cicho.


Kiyohisa idzie w strone nici chakry, chowajac sie najpierw w lesie. Nie mozna ryzykowac, ze lalki go dopadna zanim odnajdzie lalkarza. Jesli go znajdzie stara sie zajsc go od tylu(miejmy nadzieje, ze tym razem nie nadepnie na jakas galazke ani, ze lalkarz go nie zobaczy).
 
__________________
Nie ma emocji - jest spokój. Nie ma ignorancji - jest wiedza. Nie ma namiętności - jest pogoda ducha.
Nie ma chaosu - jest harmonia.
Nie ma śmierci - jest Moc.

Ostatnio edytowane przez Karpik : 16-02-2008 o 15:03.
Karpik jest offline